Autor |
Wiadomość |
jarrybegood |
Wysłany: Pon 10:22, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Sporo tu złośliwości. Ale każdy przecież kiedyś zaczynał. A jak ktoś coś źle zrozumiał to z płaczem wróci do domu na drugi dzień. A pretensje będzie mógł mieć tylko do siebie. " border="0" /> |
|
|
ziomal791 |
Wysłany: Nie 19:46, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
Pozwolę sobie odświeżyć temat...
Według Krzysztofa Kwiatkowskiego (autora "Survivalu po polsku"):
Gdy słyszysz słowo "survival", niech Ci się ono kojarzy z lasem, małym namiocikiem, rzeczułką płynącą w dolince, z wypoczynkiem w toczeniu przyrody; ale pomyśl też o zmaganiach z deszczem, o trudnej sztuce rozpalenia ognia bez zapałek, o wspinaniu się pod górę po stromym, gliniastym zboczu, o pokonywaniu rzeczułki w bród, o dzikach podchodzących nocą pod obozowisko, o roju wściekłych szerszeni...
Survival, to także umiejętność radzenia sobie w sytuacjach, kiedy staniesz na wprost pożaru, wypadku drogowego, porażenia kogoś przez prąd, napastnika na ulicy...
Survival... to mądrość. Radosna, choć trudna mądrość.
- Survival to przetrwanie
- Survival to sport
- Survival to odpowiedzialność
- Survival to doświadczenie
- Survival to zabawa
- Survival to przygoda
- Survival to przyroda
- Survival to ekologia
Bardzo podoba mi się ten opis i jeśli będą chętni można coś skroić w tym temacie.... |
|
|
Jok |
Wysłany: Pon 13:38, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
To co bedzie z tym surviwalem??moze sie cos zrobi??wkoncu mamy wakacje |
|
|
Jok |
Wysłany: Pon 13:38, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
To co bedzie z tym surviwalem??moze sie cos zrobi??wkoncu mamy wakacje |
|
|
zamer |
Wysłany: Nie 20:23, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
Ale teraz Ty mylisz dwa tematy ze sobą.
Ten temat jest o WASZEJ wyprawie survivalowej. Ani ja ani psycho nie odnosilismy się do akcji ogranizowanej przez OWR |
|
|
DoReK |
Wysłany: Nie 19:56, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
Dlaczego niby nie? Wiele terminów jest mylonych ze sobą. To co organizuje Czeczen jest wyprawą, której cele zostały dokładnie opisane w jego poście i tyle. |
|
|
zamer |
Wysłany: Nie 19:05, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
Dorek to chyba nie było trafione porównanie :] |
|
|
DoReK |
Wysłany: Nie 16:40, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
Ale sie czepiacie na repliki asg wiele osób mówi per "bronie" to dlaczego na pseudosurviwal nie mówić " surviwal" ? |
|
|
zamer |
Wysłany: Nie 9:42, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
Jok napisał: |
Jak surviwal to moim zdaniem tylko nóz i bron I w las na kilka dni nie wiem czy bym dal rade |
Jok czytając Twojego posta spadłem z krzesełka |
|
|
psychohypnotize |
Wysłany: Nie 3:26, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
A co Ty w tym lesie bedziesz robil tym nozem i bronia?? Pozatym jesli survival to albo puszcza piska albo najlepiej bieszczady- innych miejscach cywilizacja jest zbyt blisko |
|
|
Jok |
Wysłany: Nie 1:08, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
Jak surviwal to moim zdaniem tylko nóz i bron I w las na kilka dni nie wiem czy bym dal rade |
|
|
DziKu |
Wysłany: Pią 15:31, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
no to moze ktos myli ale niemusisz pisać odrazu w osobie mnogiej jeśli to była jedna osoba... no ma fajny pomysł i ja się raczej na to pisze |
|
|
Jok |
Wysłany: Pią 13:26, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
Dziku Czeczen fajny ma pomysl widze Jedna impreza juz sie szykuje |
|
|
psychohypnotize |
Wysłany: Pią 11:59, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
Z tego co tu widze to chyba ktoś myli survival z biwakiem |
|
|
DziKu |
Wysłany: Czw 23:30, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
ty sie niemartw wiemy co to jest surwival poczytaj sobie lepiej najpierw |
|
|